Niespotykane Zdarzenie

Była  już 5:50 Winx i Specjaliści nadal siedzieli na plaży 
Bloom-Dobra dziewczyny trzeba się już zbierać bo jutro na 1 godzinie mamy test z matmagi pamiętacie?-Winx zapomniały o tesię  więc wszyscy zaczeli się zbierać i na 6:45 byli już w Alfeji,winx porzegnały się ze specjalistami i poszły do pokoju.W pokoju winx.
Flora-Dobra ja się już kładę.
Winx-Ok-powiedziały.
Bloom-Niepokoje się o Flora.
Stella-Niby czemu?
Bloom-Pamietacie jak byliśmy na ostatniejn misi?
Winx-Tak.
Stella-I co z tego misia jak misia.
Bloom-No właśnie nie wtedy gdy Flora brala kwiat on nagle się zmienił a Flora niepostrzerzenie spojrzała do góry .
Stella-No to masz troche racji.-tym czasem w pokoju Flory.
Flora-Halo Selina słyszysz mnie?
Selina-Tak bardzo wyraźnie.
Flora-Pamiętasz o naszej sprawie?
Selina-Tak.
Flora-To dziś teraz.
Selina-Za 15 min nad jeziorem Rokalucze.
Flora-Ok pa.
Selina-Pa-i oby dwei się rozłaczyły Flora się przebrała i niepostrzerzenie wyszła przez okno lecz plan niewyszedł bo gdy wychodziła zrzuciła książki i win to usłyszały.
Tecna-Co to było?
Layla-To z pokoju Flory-Winx wpadły do pokoju lecz Flory niebyło więc winx postanowiły zadzwonić do specjalistów.
Bloom-Sky slyszycie nas?
Sky-Tak bloom co się stało?
Bloom-Porostu Flora znikneła.
Helia-Jak to?
Stella-Tego same nieweimy










                    C.D.N.