Specjaliści-Ok-Helia pobiegł z Florą na statek a reszta specjalistów została z Winx i walczyli.W tym samym czasie na statku.
Helia-Floro proszę cię obudź się-powiedział trzymając Florę za rękę a ona nagle się obudziła ze strachem w oczach a Helia to zauważył-Flora nic ci nie jest?
Flora-Nie chyba nie.
Helia-To czemu masz ten strach w oczach ?
Flora-Po prostu to moja wina gdybym posłuchała Musy to bym tu niebyła tylko pomagała w walce
Helia-To nie twoja wina tylko moja.
Flora-Nie rozumiem.
Helia-Powinienem cię powstrzymać a nie stać i patrzeć.
Flora-Helia to nie twoja wina-powiedziała przytulając się do niego
a Helia ją odsuną Flora była trochę zdziwiona,Helia jak to zobaczył to się uśmiechnął i ją pocałował
Flora-Kocham cię
Helia-Ja ciebie też i naszą córkę-walka się skończyła Winx zdobyły kwiat i wszyscy wrócili do szkoły gdzie czekały ich dzieci
Madis Club-Hej-powiedziały podchodząc do rodziców a wyglądały tak
Alis-Gdzie byłaś?
Bloom-Na misi
Renata-Czemu nas nie zabraliście?
Helia-Bo nie mogliśmy
Ela-Szkoda,ale ważne że już wróciliście-powiedziała przytulając się do Stelli
Flora-Dziewczynki a co powiecie na zakupy?
Madis club-Ok
Skay-No to my idziemy
Specjaliści-Cześć
Wszystkie dziewczyny-Pa
C.D.N
"Na misi"
OdpowiedzUsuńZnaczy, na misiu? Jeździła na tym misiu czy co? ._.
Ja juz nawet nei będę próbować komentować fabuły. Gdyby chociaż była szczątkowa...
Alis.
AliS.
Znajdź błąd.